powiększone węzły chłonne w jamie brzusznej forum
Lekarz Marcin Radkowska przedstawia różnice między endoskopią tradycyjna a nowoczesną. Endoskopia jest to badanie, które służy ocenie stanu narządów wewnętrznych. Lek. Tomasz Budlewski. 79 poziom zaufania. konieczna dalsza diagnostyka, proponuje udac się do lekarza gastroenetrologa. Prof. dr hab. Jarosław Leszczyszyn Chirurg
Węzły chłonne śródpiersia i pachowe niepowiększone, bez wzmożonego metabolizmu 18F-FDG Jamy opłucnowe, osierdzie bez płynu, bez ognisk patologicznego metabolizmu 18F-FDG. Poszerzona aorta wstępująca do 45mm. Jama brzuszna : Wątroba, śledziona niepowiększone bez zaburzeń gromadzenia znacznika. Nadnercza bez zmian ogniskowych
Wykonywałem USG 2 razy w ciągu roku. Miałem także RTG klatki piersiowej i USG jamy brzusznej, które nic nie wykazały. Jestem alergikiem, szczególnie reaguję na psa i kota, a także pleśń, kurz, pyłki, trawę i roztocza. Po kontakcie z psem/kotem węzły na szyi powiększają się bardziej. Z tyłu głowy mam jednak obawy czy to może
Po zabiegu dowiedziała się iż węzły chłonne w jamie brzusznej są bardzo powiększone - co może być przyczyną tego powiększenia? Przez kilka miesięcy chorowała na anginę ropną, która po leczeniu antybiotykami powracała kilkakrotnie, ale węzły chłonne w okolicach szyi nie wykazywały cech powiększenia.
Powiększone węzły chłonne zawsze towarzyszą rozwijającemu się stanowi zapalnemu wewnątrz zęba lub w jego korzeniu. Wyczuwalne są węzły podżuchwowe - w okolicy podszczękowej, pod brodą. To miękkie, bolesne, delikatnie przesuwające się pod palcami guzki.
powiększone węzły chłonne W badaniu usg jamy brzusznej mojej 3-letniej córeczki wyszły powiększone węzły chłonne 13mm, wszystko inne w normie. Morfologia prawidłowa, Ast 52( norma do 47), alt 18, CRP 0,02, mocz prawidłowy, lamblie - wynik ujemny, pasożyty również.
setiap regu bola voly maksimal memainkan bola sebanyak kali pukulan. USG węzłów chłonnych jest podstawowym badaniem umożliwiającym ocenę ich wielkości, struktury miąższu oraz stosunku do otaczających tkanek. USG węzłów chłonnych wykonuje się najczęściej z powodu powiększenia węzłów chłonnych, ich bolesności lub też zmian w obrębie skóry nad węzłami. Najczęstszą przyczyną limfadenopatii jest stan zapalny w okolicy danej grupy węzłów, natomiast najgroźniejszymi jej przyczynami są nowotwory pierwotne, jak ziarnica złośliwa i chłoniaki nieziarnicze, lub przerzuty nowotworowe do węzłów chłonnych. spis treści 1. USG węzłów chłonnych - charakterystyka 2. USG węzłów chłonnych - wskazania 3. USG węzłów chłonnych - przeciwwskazania 1. USG węzłów chłonnych - charakterystyka USG węzłów chłonnych pozwala na większą dokładność w stawianiu diagnozy. Standardowo w badaniach węzłów chłonnych stosuje się badanie palpacyjne, które pozwala na wyczucie zgrubień i powiększenia węzłów chłonnych. Jednak w przeciwieństwie do USG węzłów chłonnych badanie palpacyjne wykrywa jedynie zmiany powierzchniowe i opiera się na odczuciach lekarza, jest więc mocno subiektywne. USG węzłów chłonnych jest dużo dokładniejsze i pozwala na postawienie dokładniejszej diagnozy. Zobacz film: "Czy diagnoza lekarska przez telefon lub internet jest możliwa?" USG węzłów chłonnych pozwala na wstępne różnicowanie między węzłami odczynowymi (reaktywnymi – czyli powiększonymi w wyniku stanu zapalnego) a węzłami podejrzanymi o charakter nowotworowy, a tym samym na wstępną ocenę, które z nich wymagają pilnej diagnostyki. Węzły najczęściej wymagające USG węzłów chłonnych to podżuchwowe, karkowe, szyjne, pachowe, pachwinowe, podobojczykowe i nadobojczykowe oraz w przestrzeni zaotrzewnowej. 2. USG węzłów chłonnych - wskazania USG węzłów chłonnych powinno być wykonane, gdy u pacjenta dojdzie do znacznego powiększenia węzłów chłonnych. Do wykonania USG węzłów chłonnych powinny skłonić wyraźnie powiększone węzły chłonne, które mają więcej niż 10 mm. USG węzłów chłonnych powinno zostać również wykonane, gdy pacjent skarży się na bolesność węzłów chłonnych. Ból węzłów może się wiązać np. z szybkim powiększaniem się węzła chłonnego. Ponadto, jeśli zauważymy zmiany na skórze w obrębie węzłów chłonnych, jest to również wskazanie do wykonania USG węzłów chłonnych. Należy jednak pamiętać, że objawy wskazujące na potrzebę wykonania USG węzłów chłonnych nie muszą się wiązać z groźnymi chorobami. Jednak niezależnie od przyczyny powiększenia węzłów chłonnych w każdym z powyższych przypadków należy wykonać USG węzłów chłonnych, aby określić przyczynę tego stanu. Znaczne powiększenie węzłów chłonnych może być spowodowane zakażeniem bakteryjnym, infekcją wirusową, chorobami nowotworowymi (np. białaczką) oraz chorobami autoimmunologicznymi (np. toczniem). PYTANIA I ODPOWIEDZI LEKARZY NA TEN TEMAT Zobacz odpowiedzi na pytania osób, które miały do czynienia z tym problemem: Jak leczyć powiększony węzeł chłonny? - odpowiada lek. Magdalena Pikul Powiększone węzły chłonne - to może być coś poważnego? - odpowiada lek. Agnieszka Barchnicka Jak można sprawdzić czy węzły chłonne są powiększone? - odpowiada lek. Marta Gryszkiewicz Wszystkie odpowiedzi lekarzy Znaczne powiększenie węzłów chłonnych oraz zmiany na skórze pokrywającej węzły chłonne powinny być wskazaniem do wykonania USG węzłów chłonnych. Warto zwrócić uwagę na fakt, że w czasie USG węzłów chłonnych zbadane zostaną zarówno węzły znajdujące się pod skórą, jak i te znajdujące się głębiej, jak np. węzły zaotrzewnowe, które można znaleźć w jamie brzusznej. 3. USG węzłów chłonnych - przeciwwskazania USG węzłów chłonnych jest bardzo bezpieczne. Zasadniczo nie ma żadnych przeciwwskazań do jego wykonania. USG węzłów chłonnych można wykonywać zarówno u dzieci, jak i u kobiet w ciąży, a w razie potrzeby można je wielokrotnie powtarzać. USG węzłów chłonnych nie wymaga również żadnych przygotowań. Zasada ta nie dotyczy jedynie węzłów chłonnych, które znajdują się w jamie brzusznej. Wówczas na takie USG węzłów chłonnych należy się zgłosić na czczo. Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza. polecamy Artykuł zweryfikowany przez eksperta: Tomasz Nęcki Absolwent kierunku lekarskiego Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu.
napisał/a: torcik1 2010-02-08 20:26 Moja 4,5 letnia córka od urodzenia ma alergię pokarmową (nabiał, cytrusy, słodycze i wiele innych). Niestety nie minęło jej to samoczynnie -jak to się dzieje podobno u większości dzieci-do 4 roku życia. Do dziś pije mleko NUTRAMIGEN. Cała rodzina nauczyła się z tym życz, zresztą jest coraz lepiej bo okazyjnie może sobie zjeść odrobinę słodyczy albo jogurt. Na początku 2009 roku przez kilka miesięcy bolał ją często brzuch (nawet kilka razy dziennie). W maju`09 miała zrobione badanie krwi, moczu, żelazo oraz lamblie - wszystko w płytki krwi 369 (N:150-350), Rozmaz: P-3%(N:3-6), S-19 (N:25-60), K-4%(N:1-5), L-74(N:25-50). Przez kilka dni podawałam jej DEBRIDAT, niestety ból brzucha tylko się nasilił. Pewnego dnia za namową znajomych podałam jej probiotyk o nazwie PROBIOLAK i nagle bóle ustały. Lekarze twierdzą, że nie jest możliwe aby to jej pomogło -tym bardziej, że wcześniej podawałam jej już inne leki osłonowe np. DICOFLOR, który przecież jest uznawany jako jeden z najlepszych. Później było kilka miesięcy spokoju. We wrześniu mała poszła do przedszkola i zaczęło się... Większość moich znajomych uprzedzała mnie, że przedszkole to ciągłe choroby, dlatego gdy córka zaczęła chorować pomyślałam, że tak musi być. Cały październik spędziła w domu. Co drugi tydzień chodziłam z nią do lekarza, który zawsze przepisywał jakiś antybiotyk. (najczęściej brała VERCEF). Objawy choroby: zaczerwienione gardło, powiększone migdały, temperatura ok. 37,5 i przede wszystkim kaszel(przy osłuchaniu zawsze czysto), który najbardziej męczył ją rano i w nocy- doprowadzając nawet często do wymiotów. Leki zawsze likwidowały w ciągu kilku dni wszystkie dolegliwości ale kaszel wciąż pozostawał. Lekarze twierdzili, że to kaszel pochorobowy i że aki może trwać tygodniami. Nie pomagały żadne syropy (np FLEGAMIN, SINECOD). Ponadto córka miała coraz większy problem z oddychaniem przez nos. W końcu praktycznie nosa nie używała do oddychania a w nocy chrapała. Przy każdej wizycie u lekarza o tym informowałam. Lekarze mówili, że nos może jeszcze długo po chorobie się oczyszczać. Miała zapisywany EUPHORBIUM oraz MUCOFLUID. Te psikadełka niestety nic nie pomagały. W grudniu`09 inny lekarz wreszcie doszedł do wniosku, że to może być kaszel alergiczny i przepisał FLIXOTIDE125. To rzeczywiście pomogło w pokonaniu kaszlu. Dodam jeszcze, że już 3 rok mieszkamy w starym budownictwie, gdzie na jednej ze ścian wychodzi w chłodniejszym okresie pleśń. Ponadto córka chodzi do malutkiego wiejskiego przedszkola-również stare budownictwo, ogrzewane piecem kaflowym (łazienka nie ogrzewana), grupa 25 dzieci w wieku 3-5 lat. Wiem, że warunki nie są idealne ale chciałam, żeby miała jakiś kontakt z rówieśnikami. Wracam do tematu zdrowia. Nasza radość z pokonania kaszlu nie trwała zbyt długo. W Święta Bożego Narodzenia mała nagle dostała temp. 38, bolała ją głowa i wymiotowała-tak przez 2 dni. Podawałam jej DIPHERGAN i PARACETAMOL. Zaraz po świętach poszłam do lekarza rodzinnego. Orzekł zapalenie oskrzeli i przepisał VERCEF, DIPHERGAN, PARACETAMOL. Jeszcze tego samego dnia wieczorem temperatura wzrosła do 40 i nie dawała się zbić PARACETAMOLEM ani czopkami PYRALGINUM. Pojechałam z nią na pogotowie. Tam osądzili, że oskrzela są czyste i kazali wrócić do domu z rozpoznaniem anginy. Córka całą noc walczyła z gorączką. Stosowałam nawet kąpiele ochładzające. Niestety w najlepszym przypadku udało się zbić temperaturę do 38,5 i to zaledwie na niecałą godzinę. Po ciężkiej nocy w dzień wydawało się, że jest już znośnie - temperatura utrzymywała się na poziomie 37,5-38. Nadszedł kolejny wieczór i nagle znowu skok temperatury w ciągu kilku minut do 40. Nie pojechałam z małą nigdzie ponieważ wszystko wyglądało tak samo jak dnia poprzedniego. Cała noc to walka -czopki syrop okłady i kąpiele ochładzające. Najskuteczniejsze były kąpiele -temperatura spadała wówczas do 39 ale bardzo szybko wracała do 40. Rano pojechałam do innego lekarz po skierowanie na badania, gdyż nie mogłam już znieść widoku cierpienia mojego dziecka. Córka trafiła do szpitala. Było to dzień przed Sylwestrem więc dość specyficzny czas. Na podstawie przeprowadzonych badań lekarze orzekli MONONUKLEOZĘ. Zaczęłam w internecie szukać informacji na temat tej choroby i jedna rzecz mnie ciągle niepokoiła. USG jamy brzusznej wykazało poza wątrobą miernie powiększoną-płat prawy cm w linii środkowo-obojczykowej, wystaje spod łuku żebrowego. Węzły chłonne zaotrzewnowe okołoaortalne i okołokawalne oraz w nasadzie krezki jelita cienkiego dość liczne, powiększone do 12-13 mm. Generalnie nigdzie nie wspomina się przy mononukleozie o powiększonych innych niż szyjne węzłach chłonnych. Lekarz oznajmił mi, że taka sytuacja może mieć miejsce. Niestety nie dostałam żadnego dokumentu potwierdzającego chorobę. Doktor powiedział, że badanie przeciwciał nie wykazało typowej mononukleozy tylko jakiś podtyp a na to badań się nie robi. Na wypisie ze szpitala jest Rozpoznanie: Mononukleoza zakaźna w wywiadzie. Dodatkowo konsultacja laryngologiczna wykazała powiększony migdałek gardłowy pokryty treścią ropną. Podam jeszcze wyniki badań jakie znalazły się na karcie wypisu ze szpitala.(niestety nie było tam podanych norm) OB:23-55-40/1h CRP:47,5-2,9mg/L Morfologia: L:13,8G/L, Er:4,25T/L,Hb:7,4 mmol/L, Ht:0,346L/L, ŚOK:81,4fL, Płytki:335 tys/ul Rozmaz:P-1%, S-57%, L-36%, M-6%, Kontrola P-1%, S-10%, K-4%, ML-85%, Glukoza:87mg/dl, Alat: 55-148-112U/L, Aspat:41U/L, Fibrynogen 474-279mg/dl, Mocznik: 13mg/dl, Elektrolity Na:138mmol/L, K:4,04mmol/L. Mocz-wszystko w porządku (sama sobie sprawdziłam). Zastosowane leczenie: Augmentin, Tarcefoksym, Metoclopramid, Nurofen, Perfalgen, Esputicon. Córka ze szpitala wyszła 8 stycznia 2010. Zewnętrznie nie było po niej już widać żadnej choroby. Mogła nawet oddychać przez nos. Przez pierwszy tydzień pobytu w domu często uskarżała się na ból brzucha (wątroba) i ból głowy. Oczywiście stosujemy dietę lekką gotowaną. ( 2x dziennie DICOFLOR). Mała większość czasu spędza w łóżku. Ale już w drugim tygodniu po szpitalu zaczął wracać kaszel. poszłam z tym do lekarza niestety przepisał na 2 dni Flegaminę potem Sinecod. Wspominałam o wziewach - odradził. Podałam więc je na własną rękę ponieważ zauważyłam, że kaszel w dużym tempie narastał. Po 3 dniach stosowania FLIXOTIDE125 kaszel minął. Córka z czasem coraz rzadziej uskarżała się na ból brzucha i stycznia miała kontrolę oto wyniki: OB:22, Morfologia: L6,8G/L28, Er:4,46T/L,Hb:7,8 mmol/L, Ht:0,371L/L, ŚOK:83,2fL, Płytki:487 tys/ul Rozmaz:P-1%, S-31%, L-68%, Alat: 88U/L, Aspat:62U/L,GGTP:62U/l, Fosfataza zasadowa: 299U/l, USG jamy brzusznej: wątroba miernie powiększona-wymiar prawego płata 11cm-norma 8cm, przestrzeń zaotrzewnowa niewidoczna. Dostępna badaniu jedynie okolica podziału aorty na tętnice biodrowe-widoczne liczne węzły chłonne dł. do 11mm. 28 stycznia zgodnie z zaleceniem zrobiłam jej następne kontrolne badanie krwi: ALT:78 (N:0-42), AST: 53, Amylaza 113U/l (N:28-100) GGTP: 49 (N:9-40), OB:26 (N:2-15). Niestety USG brzucha będzie zrobione dopiero 12 lutego. Do dziś ma codziennie temperaturę 37, w nocy zazwyczaj spada. Bierze LYMPHOMYOSOT. Również dziś zabolało ją bardzo mocno oko ( W ubiegłym tygodniu kilka razy bolał ją brzuch w dolnej części. Oddaje też częściej niż zwykle mocz. Na przykład w nocy wstaje 2-3 razy wcześniej tego nie robiła. To wszystko mnie niepokoi. Czy to rzeczywiście mononukleoza? Co z tymi węzłami chłonnymi? Jak długo mogą się utrzymać? Jak długo to wszystko może trwać? Czego mogę się jeszcze spodziewać? Kiedy i jakie badania najlepiej robić? Czy mała powinna w tym roku wrócić do przedszkola? Dlaczego w ostatnim badaniu OB znowu wzrosło? Przepraszam, że tak się rozpisałam ale wciąż czuję jakąś niepewność. Tracę też zaufanie do lekarzy. Nie chcę aby moje dziecko cierpiało przez nieudolność systemu służby zdrowia.
Witam, miałem robione USG węzłów chłonnych, ponieważ wydają mi się bardzo powiększone. Oto otrzymana odpowiedz: W lewym dole pachowym widoczne liczne węzły chłonne wielkości od kilku milimetrów do maksymalnie 24mm. Wnęka w węzłach niewodoczna albo słabo widoczna. W prawym dole pachowym zmian patologicznych niezaobserwowano. 2012-03-26, 11:40justin90 ~ W sumie USG nic nie wnosi do diagnozy - powiększone węzły chłonne może stwierdzić lekarz podczas badania, a dodatkowo USG nie mówi ni więcej. Teraz musisz udać się do lekarza rodzinnego - trzeba wykonać u Ciebie kilka badań podstawowych - morfologię krwi, badanie ogólne moczu, CRP, USG jamy brzusznej i powinien zbadać Cię lekarz. 2012-03-26, 13:57markl ~ Mam podobny problem,a czy zdjęcie USG powie Panu coś więcej o ewentualnych zmianach ? 2012-03-26, 14:28~gosc66 Nie, więcej powiedzą mi wyniki badań, które wymieniłem powyżej. Badanie USG nie jest bardzo szczegółowym badaniem - dla węzłów chłonnych diagnoza najczęściej dotyczy kwestii: powiększone lub niepowiększone, a dalej trzeba szukać pośród innych dostępnych badań. 2012-03-26, 14:30markl Ostatnio miałem robione takie oto badania, może coś podpiwiedzą: ASPAT 48 U/L 5 40 H ALAT 46 U/L 10 40 H GGTP 53 U/I 5 54 ~ 2012-03-26, 14:35justin90 Wyniki plus powiększone węzły mogą świadczyć o zajęciu wątroby (np. mononukleoza? z tym, że tutaj są najczęściej również inne objawy - głównie ze strony układu oddechowego). Wirusowe zapalenia wątroby są mało prawdopodobne, ale to też trzeba sprawdzić. Poza tym problem jest zlokalizowany prawdopodobnie w jamie brzusznej, może w układzie rozrodczym lub moczowym. 2012-03-26, 19:30markl Cała morfologia jest w normie, oprócz: limfocyty 54,00 min:25-max:45 Granulocyty: 42 min:50 max:70 2012-03-26, 19:37justin90 Limfocyty są nieznacznie podwyższone, ale limfocytoza może występować właśnie w przebiegu mononukleozy i infekcji wirusowych. 2012-03-26, 19:38markl Moja znajoma napomknęła coś o ziarnicy??? czy to możliwe w moim przypadku?? 2012-03-26, 19:49justin90 Spokojnie, jest wiele bardziej prawdopodobnych chorób - oprócz węzłów przecież wątroba lekko niedomaga i ta limfocytoza, to nie wskazuje raczej na ziarnicę. 2012-03-26, 23:39markl wątkii odpowiedzi ostatni post
powiększone węzły chłonne w jamie brzusznej forum